44. Długi wpis + dużo zdjęć = elewacja skończona
Zacznę od tego, że kolorystyka nie była naszym zamysłem, a przypadkiem :P
Dla producenta płytek klinkierowych szary to grafitowy co okazało się dopiero po rozpakowaniu tych płytek. Kupiliśmy je okazyjnie dołączając do większego zamówienia dla innego Klienta i zaufaliśmy, że szary to szary. No ale powoli przyzwyczailiśmy się już do tego co zrobiliśmy, a jak się znudzi pomalujemy płytki na kolor dachu :)
Mamy nieco wątpliwości do schodów wejściowych. Głowny zamysł był taki, że wzór zaczyna się od schodów przez wiatrołap i salon aż na taras. I jeszcze taras w miarę pasuje nam do tego wszystkiego bo widać z salonu kontynuację pomysłu, tak drzwi wejściowe całkowicie zasłaniają koncepcję :P a same schody wejściowe nie pasują kolorem i robi się cała paleta zamiast 2-3 :)
No ale kto mógł to przewidzieć? Na kartce wszystko wyglądało elegancko. Ale damy radę. Postawi się jakieś roślinki tu i ówdzie i nie będzie się to szaleństwo kolorystyczne rzucało tak w oko :)
No dobra, wytłumaczyłem się jakoś to teraz czas na zdjęcia (niektóre są starsze i nie ma jeszcze fugi):
teraz trochę bliżej:
i balkony:
W ostatnim czasie dowieźliśmy 540 ton ziemii do wrównania powierzchni. Czekamy na lepszą ziemię i lada chwila na zewnątrz będzie koniec prac. Ogrodzenie zaczynamy w przyszłym roku.
AAA no i jesteśmy przygotowani na słowa krytyki, więc spojnie! piszcie co chcecie :)